wtorek, 5 lipca 2022

Chorowanie w Polsce

Udostępnij ten wpis:
Kiedy juz zaczynasz akceptowac swoją kijowa sytuacje życiową i myslisz sobie jakoś to bedzie,twoj mąż dostaje z Zusu wyrównanie za maj w kwocie 190zl i na tym koniec.Okazuje się,iż uznano rehabilitację za zakończoną i wstrzymano świadczenie do wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika z Zusu.Termin komisji to 27 lipca.Uznano, że do tego czasu jestesmy w stanie utrzymac sie za 190zl.Ręce opadaja.Nie dość, ze moj mąż przezywa stres zwiazany z choroba,  to jeszcze musi się użerać z absurdami urzedniczymi.Nikogo nie obchodzi z czego bedzie żył przez miesiac.Przerabialismy juz ten temat 2 lata temu gdy nie wyplacali mu swiadczen przez kilka miesiecy.Dziś poczułam jakby ktoś wkładał mi kolejny kamień do plecaka.
Wakacje zapowiadają się świetnie.Po raz kolejny walczymy by przetrwać.

Staram się nie zwariować i być dla niego wsparciem ale chyba kiepsko mi wychodzi.
Dziś odezwała się znajoma,której rata kredytu wzrosła z 1500zl do 3100zl.
Samodzielna matka z dwójką dorastających dzieci pracująca na rachunki.W jej sytuacji juz dawno musiałabym sprzedać mieszkanie i zgłosić się do opieki.Ten świat oszalał!

Pozdrawiam Tangerina;)

3 komentarze:

  1. Mowia,ze najgorsze przed nami,drozyzna,bezrobocie.. :( staram sie wczuc w Wasza sytuaxje ale to jakis kosmos, zwrot o 180 stopni na kazdym kursie :( nie wiem co poradzic..moze tymczasowy dom dla zwierzaków, zeby znalezc choc na jakis czas kilka metrow dla Was by przeczekac kryzys i znalezc rozwiazanie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę sobie,że już chyba wyczerpaliśmy temat katastrof.Ciagle mam nadzieję,że do końca sierpnia coś znajdziemy.Wiem,że to nas teraz dobija ale na szczęście nic nie trwa wiecznie.Dziekuje,że jesteś😘 Ściskam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia