niedziela, 3 lipca 2022

Naturalnie

Udostępnij ten wpis:
Jakos nie moge sie wyluzowac.
To chyba najbardziej stresujace wakacje.Codziennie, kompulsywnie przegladam ogloszenia.Jeden człowiek poradzil mi, żebym przyjechała z psami i on oceni w porozumieniu z żoną czy psy poczynia zniszeczenia w domu.Wszystko mi opadło.Mieszkanie w Oleśnicy bo Wrocław nas nie chce.Tracę nadzieję. 
Wczoraj byliśmy już w drodze by obejrzeć mieszkanie na wsi ale sprawdziliśmy adres i okazało się,że to chata w domu dla robotników.Dalismy sobie spokój tym bardziej,że to daleko od Wrocławia.
Rozszerzyliśmy teren poszukiwań na Oleśnicę i Trzebnice oraz pobliskie wiochy.Bez sukcesu.Czuje,że wakacje spędzimy na studiowaniu ogłoszeń zamiast odpocząć. 

Juz chyba dawno sie tak kiepsko nie czułam.Niewiele ode mnie zależy. Okazuje się,że wszyscy kochają zwierzęta ale nikt ich nie chce.
Staram się szukać pozytywów ale to coraz trudniejsze.Jest źle i tyle.Nie ma co koloryzować.
Czuje,że moja wolność została poważnie ograniczona.Dzis przyjechali kolejni goście.
Umawialiśmy się na trochę inne warunki i jestem sfrustrowana z drugiej strony,gdyby nie ta opcja,nie wiem gdzie dziś byśmy byli.

Ten blog daje mi możliwość wyplucia trudnych emocji.Dziele się szczęściem ale też tym co sprawia,że mam ochotę krzyczeć ze złości i bezsilności.Wiem,że ta sytuacja napewno mnie czegoś nauczy i sprawi,że będę silniejsza.Dzis jest mi ciężko.

Wczoraj zanurzylismy się trochę w naturę.
Pogoda była piękna.Stawy znowu napełniły się wodą ❤️

Kompleks Ruda Sułowska. 










 Pozdrawiam Tangerina;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia