Jeden kamień mniej

1/20/2025

Jeden kamień mniej

Wirtualna wizyta w banku i niespodzianka.
Zniknęły dwa zajęcia jednego komornika.
Albo gość dostał papiery z Tmobile albo doszedł do wniosku,że na mnie nie zarobi.
Podobno żaden z trzech  komorników nie chciał oddać moich długów w ręce samozwańczego króla,a jak widać jeden się wyłamał.
Największy problem będzie właśnie z tym królem co to na niego żadne prośby,groźby i kary finansowe nie działają.
Teraz to już powolutku.
Wiem,że jesteśmy na dobrej drodze i to wylko kwestia czasu żeby sprawę dokońca wyjaśnić.Czekam na info od prawnika.
Na dniach ma się kontaktować z działem prawnym Tmobile i dowiedzieć  się na jakim etapie jest moja sprawa.

Zobaczcie jakie piękne podkładki pod kubek
na Dzień Babci i Dziadka zrobiły moje dzieciaki❤️ 
Podkładka wykonana jest z drewnianych patyczków,pomalowanych akrylami.
Herbata i kawa od razu lepiej smakują;)









Pozdrawiam Tangerina;)
Wdzięczności

1/18/2025

Wdzięczności

 Pojawiło się słońce i świat od razu jest lekko strawny.

Siedzi sobie człowiek na fotelu i widzi te dwie kudłate mordeczki i to jest wszystko czego tym momencie potrzebuje i za co jest wdzięczny❤️
A,że żołądki znają się na zegarku,wołają już o smaczne kulki z jagnięciną;)








P.s Zaczęliśmy oglądać Znaki.
Kilka drewnianych ról ale serial był kręcony na Dolnym Śląsku,więc daliśmy mu szansę;)



Pozdrawiam i życzę dobrego dnia Tangerina Jeśli podoba Ci się to co robię,możesz postawić mi kawę https://buycoffee.to/tangerinatworzy

Pozdrawiam Tangerina;)
Zaskoczenie

1/16/2025

Zaskoczenie



Myślałam,że jest lepiej ale chyba było przez chwilę.Nadal czuję się jak balon,który zaraz wzbije się w powietrze.
Biorę całą garść tabletek,jem lekko a mam wrażenie jakbym połknęła kamień.
Dobrze,że mam dresów pod dostatkiem bo aktualnie w nic innego się nie mieszczę. 

Wkurza mnie ta zima.
Rano ciemno,w południe ciemno wieczorem ciemno.
Tęsknie za białą,mroźny zimą.
Może być zimno jak diabli ale potrzebuję słońca!

Jakoś z niczym się nie wyrabiam.
Ostatnio spóźniłam się do pracy na 12.30.
Pierwszy raz.
Mam wrażenie,że czas kopie mnie w tyłek i popycha.Święta mnie zaskoczyły,zima mnie zaskoczyła i chyba wszystko mnie ostatnio zaskakuje.
Oby do wiosny.


Pozdrawiam Tangerina;)
Zabawy plastyczne

1/12/2025

Zabawy plastyczne

Chciałam Wam polecić ciekawą technikę tworzenia zorzy z wykorzystaniem suchych pasteli.Świetna zabawa dla dzieci!
Moje dzieciaki były zachwycone efektem końcowym.

Potrzebujemy suche pastele lub kolorowe kredy,czarną kartkę i tekturkę-może być tył bloku.
Z kartonu wycinamy na całej długości kształt gór i pastelami nakładamy kolory na krawędź tektury.Następnie przykładamy karton do czarnej kartki i palcamy rozcieramy pastele w kierunku do góry.
Możemy przykładać karton w dowolnych miejscach i nakładać na siebie kolory.
Tak wygląda skończona praca.
Może być tłem lub pracą skończoną.

Dobrej zabawy!










Bo nie

1/11/2025

Bo nie



Trochę mi odpuściło.
Muszę brać 10 tabletek dziennie.
Moje jelita będą zdziwione:)
Mąż obkupił mnie wprodukty bez laktozy.
Mam wypijać 12 szklanek płynów:)
Po weekendzie spróbuję wbić się gdzieś na usg brzucha.U mnie w przychodni w lutym szans już nie ma.

Rozmawiałam,a w zasadzie pisałam wczoraj z moją przyjaciółka,z którą widzę się średnio raz do roku.Napisała mi,że jestem silna i mam dużo stresów bo te problemy z mamą itd.Dotarło do mnie,że teraz to ja praktycznie stresów nie mam.Już dawno nie czułam się tak wyluzowana. Temat z mamą poukładałam sobie w głowie.Nawiasem mówiąc nie rozmawiamy od Sylwestra.
Zna mój numer.
Każda rozmowa z nią przez telefon bardzo mnie zmieniała.Wjeżdżał temat komornika i tego całego syfu.Staram się o tym nie myśleć,więc gdy zaczęła czułam,że zaczynam się znowu nakręcać.
Tematy komorniczo - złodziejskie również sobie poukładałam w głowie i nie spędza mi to już snu z powiek.Myślenie o tym każdego dnia nie przybliża mnie do pomyślnego finału sprawy.Do pozytywnego zakończenia zbliża mnie natomiast przekazanie sprawy prawnikowi i czekanie na rozwój wydarzeń.
Dlaczego mamy wszystko targać na swoich plecach i bezustannie wałkować tematy,skoro to ich nie rozwiąże.
Rozwiążą je konkretne działania.

Czas przerwy świątecznej dał mi ogromny,zdrowy wdech.Miałam czas na to by przemyśleć trudne dla mnie sprawy i dać sobie przestrzeń do analizowania różnych scenariuszy.
Od dawna tak dobrze nie czułam się ze swoimi decyzjami i nie czułam takiego spokoju.

Leki ze mnie zeszły.
Zawroty głowy trwały ponad tydzień.
I teraz mój ogromny sukces:);)
Moje palce nie krwawią od dwóch tygodni.
Nie chcę chwalić dnia..ale przestałam skubać skórki!Jestem taka szczęśliwa bo to był dla mnie koszmar.

Zaczęłam czytać Nie bo nie Natalii Waloch i czuję,że moja przyjaciółka przeczyta to zaraz po mnie:)
Warto sobie przypomnieć dlaczego nie znaczy tak.Tak dla nas,dla naszej wolności i życia po swojemu wbrew ciotkom dobra rada.To jest nasze życie.Nie koleżanki,matki,teściowej.Nasze.
Fajnie je przeżyć według własnego scenariusza.



P.s Zaczęliśmy oglądać Przełom.Już nie mogę doczekać się kolejnego odcinka.



Pozdrawiam Tangerina;)
Copyright © Enjoy the little things , Blogger