Wczoraj wpadłam na genialny pomysł.Wiedziałam,że jestem genialna ale mój geniusz sięgnął zenitu:D
Postanowiłam,że moja walizka pojedzie jutro z dziewczynami, a ja na luzaku z małą torebunią wyruszę w czwartek wieczorem:)
Jestem taka podekscytowana jak małe dziecko jadące na kolonię;)
Walizka już spakowana!Oczywiście ciuchów pewnie wzięłam za dużo.Norma!Lepiej mieć więcej, niż mniej.Prać nie zamierzam.Mam tyle planów związanych z tym wyjazdem!Mam nadzieję,że dzieci go nie popsują;)Muszę od razu postawić sprawę jasno,że ja tam nie jadę jako opiekun - wychowawca, tylko urlopowicz;)Znając życie i tak się skończy na czesaniu dziewczyn i totalnym szaleństwie!
Przez leczenie nie jeździłam na kolonie.Kiedyś nie było lata bez wyjazdu.Było ciężko ale to kocham!Kiedyś pojechałam na dwa turnusy pod rząd.To nie był dobry pomysł.Wróciłam zajechana jak koń po westernie i jak wróciłam do pracy nie czułam,że były wakacje;)
Plan jest taki jadę w czwartek wieczorem, jestem w piątek rano.Mieszkam z dwoma koleżankami w pokoju.Mam nadzieję,że nie będę chrapała i mnie nie wywalą hahaha:)Jak mnie dzieci będą wkurzać, szukam innego lokum;)
Tak czy siak jadę i mam zamiar wypocząć!
WAKACJE od niepłodności, makijażu, dupościsku,żalu, smutku i użalania się nad sobą!
Mam zamiar moczyć dupę aż mi zsinieje!Będę skakała przez fale i nurkowała.Zlizywała sól z ust, jadła gofry i patrzyła w chmury!!!Biegała po plaży, słuchała szumu fal, wkurzała się na wszechobecny piach,niegrzeczne dzieci i tłumy na plaży!Będę chłonęła każdą chwilę!
A tak!!!
Jakbym czytała o sobie...:D Geniusz sięgający zenitu :DDD i te ciuchy...ja zabieram zawsze dużo za dużo! i tak łażę potem w jednej, ulubionej sukience :P czuję,że to będzie dla Ciebie wyjazd katharsis :) Paula.
OdpowiedzUsuńPaula ja mam tak samo:)Ciężko mi się zdecydować, a poza tym pogoda może być różna, więc zabieram pół szafy i jak mówisz chodzę w trzech łachach na krzyż:D
OdpowiedzUsuńKiedyś postanowiłam wziąć mało ciuchów i skończyło się fatalnie bo było zimno, a ja miałam same letnie rzeczy. Musiałam chodzić w ciuchach koleżanki, więc teraz biorę tyle,żeby ewentualnie ubrać wszystko na raz w razie zimy:D
Zmyję ten cały stres i udrękę w morzu;)niech płynie sobie w cholerę!Jak najdalej ode mnie!:)Pozdrawiam;*
No bo my wszystkie genialne jestesmy :)
OdpowiedzUsuńOj jak ja bym na takie wakacje pojechala. Marzy mi sie slonce, plaza, morze i drink z palemka ;) W tym roku nie dam rady, ale za rok kto wie? :)
Odpoczywaj, ciesz sie zyciem i zbieraj pozytywna energie! :)
A i zdjecia morza i plazy poprosze jakbys miala czas zrobic to chociaz sobie pomarze, ze tez tam jestem ;)
Pomyślę o Tobie patrząc na morze😊Ty tam szykuj torbiczke do szpitala!A za rok z młodą gdzieś ruszycie😊Zdjęcia zamówione 😉
UsuńAle energia od Ciebie bije! Aż mi się udzieliło. Jedź i chłoń, ile wlezie.
OdpowiedzUsuńPodzielę się z Tobą😊Posyłam pozytywną energię!!!🌊☀🐬
OdpowiedzUsuńBaw się cudownie i odpoczywaj😊Wróć z nową energią i nam jej troszkę przekaż!
OdpowiedzUsuńWitaj;)
OdpowiedzUsuńPodczytuje Twojego bloga od dłuższego czasu- do tej pory z krzaczorów. Twoja historia jest mi bardzo bliska, mocno Ci kibicowałam i nadal kibicuje...
Pochodzimy z tego samego miasta:) Jestem po dwóch nieudanych procedurach rządowych- wczorajszy wynik bety nie pozostawił złudzeń i zakończył półroczny okres faszerowania się hormonami...
Teraz dwa miesiące luzu i od września wracamy do gry:)
Witaj!:)
UsuńPrzykro mi,że się nie udało.Odpocznij, zresetuj się i wracaj:)Ja też się muszę oczyścić z tego koksu i zaopiekować się moim ciałem bo dostawało mocno po dupie ostatnio.
Udanego odpoczynku!
Domyślam się,że to Ty pytasz o akupunkturę;)Polecam panią Kasię Kołodziejczyk http://akupunktura.wroclaw.pl/?page_id=2.Byłam też u pani Halinki;)Pozdrawiam!
Dziękuje za namiary:) mam zamiar spróbować- zaszkodzić nie zaszkodzi, a moze pomoże...
UsuńPozdrawiam;)
Na pewno Cię odstresuje i uspokoi.Będziesz lepiej spała:)innych atrakcji nie gwarantuję;)Powodzenia!!!;)
UsuńBłogiego odpoczynku ☺dobrze, że nie jedziesz tam jako opiekunka 😉baw się dobrze!
OdpowiedzUsuńMi zawsze jakoś trudno wyjść z roli i tego się trochę boję.Ja jak Policjant, zawsze na posterunku:D Pozdrawiam!;*
UsuńDziękuję!
Chciałam jeszcze zapytać do kogo chodzialaś na akupunkturę?:)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu !🐟🐠🐬🐳
Już jestem na nowym blogu :)))
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci miłego wypoczynku :*
Takie wyjazdy są super :)))
Podziwiam Twoją siłę :) jesteś niesamowita :)
Paradise widziałam,że też miałaś balet nad morzem;)U mnie będzie grzecznie;)
UsuńSiły raz są raz ich nie ma trzeba korzystać z chwilowego napływu;)
Pozdrawiam!
mnie się parę razy zdarzyło 5 turnusów z rzędu, czyli 9 tygodni. studenckie czasy, gdy calutki wrzesień to była terapia.
OdpowiedzUsuńJa po dwóch nie wiedziałam jak się nazywam i płakałam na myśl o końcu wakacji😂
OdpowiedzUsuń