Kolejne trudnosci

Wczorajsza wiadomość niezbyt pomyslna.Millenium może nam sfinansować tylko 50% wartości domu czyli ten bank odpada na starcie.Mbank chce zgody konserwatora zanim pozytywnie rozpatrzy wniosek.Postanowilismy sami wszystko pozałatwiać.Gadamy z gościem od remontu.Niech nam wyceni co trzeba zrobić na początku.Właściciele podpiszą nam wniosek i sami go złożymy.Nie chcemy nic wyburzać,powiększać otworów okiennych,ocieplać i kłaść blachy na dach,wiec może będzie ok

Chcemy uratować ten dom,wiec konserwator powinien to wziąć pod uwagę.

Agentka nieco przerażona rozwojem wydarzeń,zresztą ja też. Jakby wlasciciele sami mieli kolo tego chodzić,pewnie by się poddali.To podobne lekarzostwo z ciągłym brakiem czasu.

Trochę zaczęłam się stresować.Z drugiej strony nie lubię  jak mi łatwo cos przychodzi.

Alior bank powiedział,że mogą się zgodzić ale jak na etapie rozpatrywania wniosku cos im nie zagra,odrzuca go.Wyglada to nieciekawie.

W sumie byliśmy na to gotowi.

Pozdrawiam Tangerina;)