czwartek, 14 lipca 2022

Kastracja za nami

Udostępnij ten wpis:
Kuzyn jest juz po zabiegu.Byłam zaskoczona,że po godzinie mogliśmy go już odebrać.Spodziewałam sie przelewajacego sie przez rece psa,a w kierunku samochodu kroczyl dumnie nasz gangster.
Podobno złamał dwie igly,rzucil sie z zębami na lekarza i nie dał sobie założyć kołnierza. 
Szybko zasnął i równie szybko się obudził.
Jest nafaszerowany lekami i zamroczony.
Pilnujemy go by nie lizał rany ale na noc postaramy się mu założyć klosz i będzie robił za lampę. 
Cieszę sie,ze mamy to za sobą. 
Podobno hormony wyciszają się ok 6 tygodni.
W sobotę kontrola.
Mam nadzieję, że noc będzie spokojna.

P.s polecam serial Miłość i anarchia.Przez pierwsze odcinki sie męczyłam ale później było coraz lepiej;)





Pozdrawiam Tangerina;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia