poniedziałek, 13 listopada 2017

MN 2017.Czyli czym jest patriotyzm.

Udostępnij ten wpis:

Emocje trochę opadły ale w sobotę się we mnie gotowało.Musiałam skierować myśli na coś przyjemnego, choć myślałam,że oglądanie pochodu będzie czynnością przyjemną.
Nie wiem jak i co o tym wszystkim myśleć.Czy ludzie  na prawdę nie wiedzieli co manifestują?
Dla mnie to była rozwrzeszczana  horda, która pod płaszczykiem wiary przemycała hasła ksenofobiczne i rasistowskie.Jawnie eksponowała symbole faszystowskie np.krzyż celtycki.
Nie jestem osoba wierzącą ale mieszanie Boga do tak ohydnych haseł jest skandaliczne!
Nikt nikomu nie zabrania wierzyć w co chce ale jak już wierzysz, żyj zgodnie z dekalogiem.
Bóg z tego co pamiętam, kazał kochać ludzi, a nie ich nienawidzić.

Spodziewałam się dumy, radości,solidarności, a byłam świadkiem nienawiści, wrzasku,podzielenia i rasizmu.
Najbardziej przeraża mnie to,że nikt ie reaguje, mało tego, udajemy,że nic się nie stało, a Eropa biała odnosi się chyba do Świąt Bożego Narodzenia.
Od lat krzyże celtyckie okraszają marsze narodowców.Czekam aż pojawi się swastyka jako symbol szczęścia i pomyślności!
To nie dzieje się naprawdę!!!
Mam wrażenie,że do Warszawy zjechała cała dzicz, która na co dzień mało znaczy.
Nie mają na nic wpływu, nie wiedzą gdzie się wyżyć.Boję się ich.Dziś krzyczą i piszą, jutro będą bić.
Współczuję obcokrajowcom.W tym kraju będą mieli coraz trudniej.
Niejaki pan Rybak został uniewinniony bo przecież kukła Żyda to nic takiego.
Dziś kukła, jutro człowiek.

Wiem,że było mnóstwo wspaniałych uroczystości, radosnych, doniosłych ale świat zobaczył tylko te ohydne, za które musimy się wstydzić.Ja wstydzę się bardzo.Boję się tego społeczeństwa, udawania że nic się nie dzieje, przyzwolenia na rasizm, ksenofobię i antysemityzm.

Tak sobie myślę,że jakby wyrywkowo zapytać tych skandujących ludzi po co idą w tym marszu, pewnie by nie wiedzieli.I to jest smutne.
Mam nadzieję,że wyłapią te ,,mordy" z transparentami i postawią je przed sądem.

Każdy chciałaby podróżować.Za granicą czuć się bezpiecznie i dobrze.
Ciekawe jak czuliby się Ci panowie gdyby zbierali cięgi za każdym razem gdy wyjadą na wakacje, do pracy, w odwiedziny i słyszeliby: Polacy won do siebie!
Ale gdzież tam, empatia, to dziś towar deficytowy!
Edukacja, edukacja, edukacja!
Nie pozwólmy by patriotyzm kojarzył się z nacjonalizmem i mową nienawiści!

Czasem myślę,że nie potrafimy korzystać z tej wolności i otwartych granic..bo granice są w nas..
Pozdrawiam Tangerina;)

4 komentarze:

  1. Mi tez jest wstyd, też się boję. Znam osobiście kilka osób, które przyklaskują "dobrym zmianom", czasem nie mogę uwierzyć w to co słyszę, kiedy rozmowy schodzą na tematy polityki, przeraza mnie to. Na moim domu flaga wisi cały rok, jesteśmy patriotami, mój pradziadek walczył pod Kockiem, ja jestem 4 pokoleniem, które nosi mundur (jeszcze dumnie). Nie chciałabym się tego nigdy wstydzić ale Polska zmierza w takim kierunku, że nie wiem, czy tak się nie stanie :( Mam znajomych obcokrajowców, przyjaciółkę, która wyszła za muzułmanina, brata ożenionego z Nepalką...kurde chcę żeby oni czuli się u mnie jak u siebie, żeby czuli się bezpieczni w Polsce, żeby nie bali się latać do nas.. Wydaje mi się, że granice przyzwoitości, kultury, ba! prawa zostają z rozmyte albo wręcz ich brak, i najgorsze, że dzieje się to za przyzwoleniem "demokratycznie wybranej władzy".Nie wiem czy będzie lepiej, czy gorzej, tam na górze. Ja skupiam się na moim podwórku by moje dzieciaki kochały i szanowały wszystkich ludzi, Wasima, Ume, ich światy, ich kultury, ich wartości. Dziś wiem, ze jak ja o to nie zadbam to nikt tego nie zrobi, choćbym miała płynąć pod prąd. (a propos- tylko zdechłe ryby płyną z prądem ) :) pozdrawiam cieplo (ps. rzadko pisze bo dziecię utopiło mi fona w inst.sanitarnej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta plaga się rozrasta między innymi dlatego,że jest na to przyzwolenie.
      Jeden przeklnie, wytaczają mu sprawę, drugi napluje Ci w twarz i uderzy, nic się nie dzieje.Te zamaskowane twarze.Czego Ci ludzie się boją?
      Wstydzą się,że biorą udział w czymś takim?!
      Coraz więcej jest ataków na obcokrajowców i obawiam się,że będzie jeszcze gorzej bo władza milczy.
      Dziękuję Ci!Jeszcze wierzę w dobro i ludzi takich jak Ty!;);*
      Pozdrawiam!!!!
      PS Cieszę się,że cały czas ze mną jesteś;*

      Usuń
  2. W byłej firmie mojego męża (obcokrajowca btw), firmie wielokulturowej, 11 listopada były wysyłane maile, żeby tego dnia lepiej nie wychodzić na miasto...ogromny wstyd. I żal, że tak się dzieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To straszne i smutne.Ale niestety najbezpieczniej w domu i obawiam się,że nie tylko od święta😔

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia