piątek, 4 lutego 2022

Pies z Twittera

Udostępnij ten wpis:
Jedziemy jutro do Poznania po psa.
Mój mąż znalazł go na Twitterze i strasznie się napalil. Pies został został znaleziony przy granicy z Białorusią. Dziewczyna przywiozła go do siebie do Poznania bo ktoś zdecydował się go wziąć.Niestety się rozmyślił.
Dziewczyna,która go przywiozła nie może się dłużej nim zajmować.
To Appenezeller,pies pasterski.Mlody,ma około roku.Nie wiem czy z nim wrócimy.Wszystko zależy od tego czy Ina go zaakceptuje.
Mój mąż dostał świra na jego punkcie.Ja jakoś podchodzę do tematu z rezerwą.Inka nie jest zbyt towarzyska,więc może być różnie,a ona jest dla nas najważniejsza.
Może wrócimy jutro do domu z Kuzynem bo tak ma na imię 😁


P.s wyniki Inki są ok ale nadal ma rewolucje żołądkowe,a my finansowe 🤪

 Pozdrawiam Tangerina;)

2 komentarze:

  1. Co z pieskiem? Ostrów zainteresowany. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapoznanie przeszło pomyślnie Jutro drugi spacer i zawijamy Kuzyna do domu❤️
    Charakterek podobny do Inki.Najwazniejsze,że nie było agresji między nimi.
    Dam znać jak odnalazł się u nas.W poniedziałek jedziemy w góry.Ciekawa jestem jak to będzie.
    Pozdrawiamy Ostrów🤘😁

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia