Nie mogę sobie znaleźć miejsca.
Jestem załamana tym co się dzieje na dolnym śląsku. To jest tak nierealne, że trudno w to uwierzyć.
Przepiękne miasteczko totalnie zrujnowane.
Skala jest ogromna. Chyba nikt do końca nie wierzył, że powtórzy się sytuacja z 1997 roku.
Duże miasta lepiej sobie poradzą niż małe miejscowości.
Ludzie zostali pozbawieni dorobku całego życia.
Dziś mam imieniny i planowaliśmy na weekend pojechać do Złotego Stoku na moją imieninową tyrolkę.
Nie mogę się otrząsnąć z tego, że miasteczka po których ostatnio spacerowaliśmy zostały totalnie zniszczone. To były nasze miejsca, nasze wspomnienia, czyjeś całe życie.
Moje problemy w obliczu tej katastrofy nic nie znaczą.
Mam nadzieję, że Wy i Wasze rodziny jesteście bezpieczni.
Trzymajcie się ciepło. Na szczęście wychodzi słońce..
Cześć Edytko, ja też nie mogę w to uwierzyć, wczoraj zryczlalam całe popołudnie.. przed chwilą podali, że poszła tama w Orawie, za 3 ta dni fala będzie u nas :( mam nadzieję, że zbiornik w Raciborzu Was ochroni.. trzymajcie się:**
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się tam❤️🙏😘Myślę o Was ciepło💜🩵🩷
OdpowiedzUsuń