poniedziałek, 5 grudnia 2016

The little things..

Udostępnij ten wpis:

Małe rzeczy potrafią cieszyć..Potrafią też wyprowadzić z równowagi...

Dzisiejszy dzień obfitował w te pierwsze.
Spędziłam dziś 10 h z dzieciakami bo koleżanki chorują.Jestem zmasakrowana.
Ambitnie podeszłam do tematu i cały dzień robiliśmy zajęcia plastyczne.Miałam wizje pięknych dzieł sztuki.Skończyło się na ciapaniu farbami pod tytułem im więcej tym lepiej.Potem pomyślałam eee tam,ważne że dzieciarnia miło spędziła czas.

Rosną mi skrzydła gdy dzieci chętnie podejmują działanie.Dzisiaj miałam trochę marud ale większość paliła się do pracy.
Wiem,że dzieci często są zmęczone po całym dniu w ławkach, więc odpuszczam i radzę to również rodzicom.Ostatnio miałam przykład chłopca, który udawał,że nie słyszy jak go wołałam na zajęcia dodatkowe.Zdarzyło się to nie po raz pierwszy, więc zgłaszam babci,że moim zdaniem dziecko nie chce chodzić na te zajęcia..Babcia twierdzi,że chce.Pytam dziecka przy babci i okazuje się,że miałam rację.Dziecko po prostu bało się przyznać,że te zajęcia go nie interesują.
Jeżeli czytają to rodzice, to rozmawiajcie z dziećmi, pytajcie czym się interesują i czy zajęcia, które im serwujecie są tymi, o których marzą.Niech spróbują wielu działań, nie ograniczajmy ich, dajmy im wybrać.
Dzieci często mi mówią,że są zmęczone kolejnym pływaniem, szachami,językami.Chcą się po prostu pobawić.




Renifery z doniczek do rozsad 


Odbitki dłoni:)









Jeśli szukacie inspiracji do zabaw z dzieckiem polecam Wam fantastyczną stronę!Link
Jestem pod wrażeniem jakie cuda można zrobić z produktów spożywczych.Począwszy od masy solnej, poprzez sztuczny śnieg,skończywszy na masie porcelanowej!Kopalnia pomysłów!!

 Jestem zmęczona dziesięć godzin z dziećmi zrobiło swoje.Kupiłam sobie filiżankę, pachnące świece, nowe lampy do sypialni i bawełniany pled w kolorze turkusu..Małe rzeczy..








Pozdrawiam Tangerina;)

5 komentarzy:

  1. Świetne są te prace, bardzo mi się podobają. I ta polecona strona genialna. Wkrótce odwiedzi mnie moja mała chrześnica z bratem. Miało być lukrowanie pierników, ale może coś jeszcze ciekawego dla nich wymyślę. Lubię sobie kupować takie drobnostki. A to świeczka, a to herbatka, a to kremik. Teraz muszę się opanowywać, bo z torbami pójdę :) Ale pledzik niczego sobie. Wypoczywaj po tym intensywnym dniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam piękne filiżanki i świece.Zapalam taką o ulubionym zapachu i relaks zapewniony!
      Ta strona jest super!Można robic cuda z dzieciakami!Poleciła mi koleżanka i jestem tam codziennie.

      Usuń
  2. renifery są przecudne!!! i niestety muszę na tym zakończyć mój komentarz, bo dziś była praca, rada ped., zebranie. a to PRAWIE jak 10 h z dziećmi ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko!Też intensywnie.Rada i rodzice potrafią wykończyć😉

      Usuń
  3. Nasze zebrania są bardzo przyjemne, ale my jesteśmy najfajniejszą klasą w szkole. :)
    Niektóre mamy pieką ciasta, część przynosi jakieś inne wafelki, ciasteczka, inni napoje, zawsze jest kawa i herbata.
    Rozmawiamy, żartujemy, omawiamy ważne rzeczy i idziemy do domu. Nikt się nie czepia głupot, ani Pani. Ale nasze dzieci uwielbiają swoją Panią, to nie ma o co się kłócić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia