Wczoraj mąż dostał skierowanie z dopiskiem pilne do neurologa i okulisty.
Od jakiegoś czasu miał problemy z okiem i zaburzeniami widzenia.
Ostatnio to ustało ale teraz znowu pojawił się ból po prawej stronie głowy.
Wiadomo jakie myśli przychodzą do głowy.
Próbujemy się uspokoić,że przecież co pół roku ma robiony rezonans i jest pod stałą opieką specjalistów.
Myślę,że to może być wynik skaczącego mu ciśnienia.Dostał leki,które ma brać gdy poczuję,że ciśnienie jest wysokie.
Jutro ma wizytę.Cieszę się, że udało się szybko znaleźć termin.Z okulistą będzie gorzej ale bardziej zależało nam na neurologu.
Ból towarzyszy mi nadal.
Zastanawiam się czy to nie zrosty po wycięciu wyrostka tak mi dają w kość.
Boli mnie po prawej stronie podbrzusza.
Może w tym miejscu jelita są niedrożne stąd ten ból.
Gdy czuję się tak jak teraz to odechciewa mi się wszystkiego.Nie wiem w co się ubrać żeby mnie nie cisnęło,nie mogę siedzieć bo mam wrażenie że zaraz mi brzuch wybuchnie.
Staram się łagodzić dyskomfort naparem z siemienia lnianego ale póki co nie pomaga.A już było tak dobrze..

 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)